Robert Tekieli: Bramy rany, wiersze 2015-2021 (angel house, Aleksandrów, listopad 2021)
Bardzo interesujący zbiór poetycki Roberta. Obserwacja naszej nieszczęsnej-szczęsnej kuli ziemskiej i całego 'ekosystemu'. Szukanie Absolutu. Wizje jego obecności (ludzie/ptaki/natura), zwątpienia i walka wewnętrzna o wiarę, o kontakt/dowody na nadistotę. Brzmienie sił zewnętrznych. Na pewno książkę trzeba analizować i porządnie się w nią wczytywać. Tego typu rejestry nie są w poezji PL czymś znanym-popularnym. To raczej badania undergroundowe, mistycyzm. Pięknie napisany, niepretensjonalny. Klasa autora! Inaczej rzecz wygląda np. w Japonii etc., ale tam innego typu punkty (transcendencja) odniesienia. W każdym razie R. Tekieli mocno różne rzeczy/zjawiska/wiarę w swojej ksiązce "Bramy rany" nam sugeruje. Przypomina mi to wypowiedzi fizyków o boskich kwantach. U Tekielego jest porządek (i jednocześnie niepokój) związany z otaczającą nas przestrzenią. Bardzo ciekawe są też wątki-sygnały o ludziach, których autor napotkał w swojej gwiezdnej podróży. Szukajcie więc tej książki, może gdzieś w otchłaniach antykwarycznych uda wam się to zdobyć. Poniżej cover i dwa przykłady wierszy z tej wyjątkowej książki.
Kommentarer
Send en kommentar